Dlaczego psują się samochody? Warto poczytać

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • rafiki
    RS
    • 2012
    • 15975
    • Superb III (3V3)

    #76
    r2r, to jest wyposażenie dodatkowe, którego nie zamawiasz z katalogu :diabelski_usmiech
    رافال
    Spoty
    Cause freedom is a lonely road

    Komentarz

    • ruwado
      RS
      • 2009
      • 14885
      • Octavia IV (NX3)

      #77
      r2r, w sumie fakt. Po co dużo wkurzających awarii, raz a dobrze. Wstajesz rano - blachy nie ma i po zawodach . Jak kupujesz tanie auto, to se kupuj co 3 lata nowe. Po to jest tanie
      pozdrawiam - Darek

      Komentarz

      • crom.de
        RS
        • 2012
        • 1545
        • Superb II (3T4)
        • CAXA 1.4 TSI 122 KM

        #78
        Coś w tym jest - mają najmniejszą gwarancje na blachę na rynku chyba tylko 6 lat ;P
        - Superb
        - Panda 1.2

        Komentarz

        • r2r
          RS
          • 2008
          • 4720
          • BSE 1.6 MPI 102 KM

          #79
          Zamieszczone przez rafiki
          r2r, to jest wyposażenie dodatkowe, którego nie zamawiasz z katalogu :diabelski_usmiech
          Dedykowane gratis od producenta, nawet do podstawowych wersji i bez dopłaty :diabelski_usmiech
          Zamieszczone przez ruwado
          Jak kupujesz tanie auto, to se kupuj co 3 lata nowe. Po to jest tanie
          Dziś już bez różnicy. Kupujesz drogie, to jest obliczone na 3-4 lata bezawaryjnej eksploatacji.
          Kupujesz tanie, to jest obliczone na 3-4 lata bezawaryjnej eksploatacji.
          Wszystko sprowadza się tylko do kaprysu p.t. "Ile zamierzam wydać na auto".
          Artur

          Komentarz

          • crom.de
            RS
            • 2012
            • 1545
            • Superb II (3T4)
            • CAXA 1.4 TSI 122 KM

            #80
            Jeżeli oferty z linku nie mają błędu to znaczy, że wycofanie silnika 1.6 z powodu rzekomo nie spełniania norm spalania EU5 było jedną wielką bujdą na kółkach... 1.8T też są oznaczone jako EU5. Ciekawostka druga - 1.6 102PS z 6 biegami. Choć pewnie 6 jest jak 5 tylko pomiędzy powsadzali, żeby to jakoś jechało
            - Superb
            - Panda 1.2

            Komentarz

            • r2r
              RS
              • 2008
              • 4720
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #81
              crom.de, oferty nie mają błędu, ale to Seaty z 2009 i 2010 roku. W Octaviach 2 znajdziesz 1.6 nawet w rocznikach 2012. Dopiero od 2012 wzwyż nie ma już wolnossaków, a te w linkach to normalna sprawa. Jedyną ciekawostką jest własnie 6-biegowa skrzynia, która w 1.6 MPI występowała jedynie własnie w Exeo.
              Artur

              Komentarz

              • eggzman
                Rider
                • 2008
                • 465
                • Octavia II combi (1Z5)
                • BLR 2.0 FSI 150 KM

                #82
                Zamieszczone przez r2r
                obliczone na 3-4 lata bezawaryjnej eksploatacji
                Nie zawsze takiej bezawaryjnej. Częściej 3-4 lata przejeździe bez większej awarii, a później będzie nadawał się na złom. Zapewne nawet na pierwsze lata są przewidziane usterki elementów "zużywających się", ale kosztujących tyle, że użytkownik zdecyduje się na naprawę
                Kacper
                Opel Combo C 1,6 8v
                O2 Combi 2.0 FSI

                Komentarz

                • bobolino
                  Rider
                  • 2010
                  • 392

                  #83
                  Zamieszczone przez eggzman
                  Zapewne nawet na pierwsze lata są przewidziane usterki elementów "zużywających się", ale kosztujących tyle, że użytkownik zdecyduje się na naprawę
                  Zapewne pierdzielisz waść niczym niepoparte głupoty.

                  Komentarz

                  • Qgar
                    Ambiente
                    • 2013
                    • 246
                    • Octavia III combi (5E5)
                    • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                    #84
                    Wg mnie to wszystko nie jest takie proste, jakby się wydawało. I stan jaki mamy, to efekt kilku czynników:

                    1) Oczekiwania klientów
                    Klienci dostają w dużej mierze auta takie, jakich oczekują, tzn. wydaje mi się, że mało klientów chce zapłacić znacznie więcej za to, że ich samochód przejedzie bezproblemowo 10-20 lat, a większość pewnie woli sobie zmienić samochód po tych 5ciu latach. To wg mnie jest przyczyną, że samochody właśnie tyle wytrzymują mniej więcej bezproblemowo- te 5 lat i ok. 150tys. I pewnie taki pracownik w fabryce aut chce zarobić jak najwięcej, a klient zapłacić jak najmniej ;]
                    2) Konkurencja
                    Inną kwestią są awarie "młodego wieku" - tu z pewnością 2 czynniki mają znaczenie - zdążyć przed konkurencją, wprowadzić nowy model samochodu/silnika itp. a druga kwestia ceny - taniej coś zrobić niż konkurencja
                    3) Nowości/wiedza inżynierów
                    Produkty są unowocześniane, bo chce się zwiększyć bezpieczeństwo, wydajność, ochraniać środowisko. Łącząc ten element z pkt.2 z pewnością nie jest łatwo wypuścić na rynek coś nowego i bezawaryjnego, bo nie ma czasu na pełne testy. A inżynierowie pewnie też nie nadążają z wiedzą - nie sposób ogarnąć te wszystkie nowości od najdrobniejszego elementu aż do całości.

                    Tak więc może nie oskarżajmy producentów o celowe pogarszanie produktów, bo z pewnością większość z nas się do tego przyczynia.
                    Skoda O3 5E 2014 1.4TSI DSG Combi od 2014.04
                    Audi A3 8L 2001 1.9TDI MG5 5D od 2007.04 do 2014.07

                    Komentarz

                    • rafiki
                      RS
                      • 2012
                      • 15975
                      • Superb III (3V3)

                      #85
                      Zamieszczone przez Qgar
                      Klienci dostają w dużej mierze auta takie, jakich oczekują, tzn. wydaje mi się, że mało klientów chce zapłacić znacznie więcej za to, że ich samochód przejedzie bezproblemowo 10-20 lat, a większość pewnie woli sobie zmienić samochód po tych 5ciu latach.
                      Może i tak, ale od "woleć" do "zmienić" jest długa droga. Wiesz jaka jest średnia wieku aut zarejestrowanych w PL? Wg CEPiK 16 lat, eksperci mówią 12/13 lat. W tym floty, gdzie auta mają zwykle po 3-5 lat. Odliczając te średnia zbliży się do 20 lat i można przyjąć, że +/- odzwierciedla to wiek samochodów prywatnych. Ile osób fizycznych czy mówiąc prościej prywatnych stać w PL na zmianę auta co 5 lat? Kupuję auto za, powiedzmy, 80 tysięcy. Z zarobków zostaje mi miesięcznie "luźne", dajmy na to, 300 zł, które odkładam do przysłowiowej skarpety. Po 5 latach mam tego 18 tysięcy (zakładając, że nic nie wydałem), a mój samochód jest wart ok. 45% ceny zakupu, czyli 35-36 tysięcy. W związku z tym po 5 latach sprzedając obecny samochód stać mnie na nowy o 25-30 tysięcy tańszy, a wiadomo, że jak zmieniać to przynajmniej na tę samą klasę. Podsumowując: jeżeli nie odkładam z zarobków 1000-1500 miesięcznie to mogę pomarzyć o zmianie samochodu co 5 lat na nowy. Żeby tyle móc sobie odłożyć potrzebuję zarabiać co najmniej 4000-5000 netto. Średnia krajowa w zeszłym (2013) roku wynosiła niewiele ponad 2700 netto - brakuje co najmniej 1300. Ponawiam pytanie: ile osób prywatnych stać w tym kraju na zmianę samochodu na nowy co 5 lat?
                      رافال
                      Spoty
                      Cause freedom is a lonely road

                      Komentarz

                      • ruwado
                        RS
                        • 2009
                        • 14885
                        • Octavia IV (NX3)

                        #86
                        rafiki, źle policzyłeś - przez te 5 lat możesz oszczędności trzymać na lokacie w banku. Masz wtedy więcej o jakeś ... kilka stówek :diabelski_usmiech
                        pozdrawiam - Darek

                        Komentarz

                        • rafiki
                          RS
                          • 2012
                          • 15975
                          • Superb III (3V3)

                          #87
                          ruwado, właśnie dlatego pominąłem lokaty :P
                          رافال
                          Spoty
                          Cause freedom is a lonely road

                          Komentarz

                          • Qgar
                            Ambiente
                            • 2013
                            • 246
                            • Octavia III combi (5E5)
                            • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                            #88
                            rafiki, wydaje mi się, że to w dużej mierze kwestia kraju. W Polsce z pewnością stanowi to problem - płace nieadekwatne do cen pojazdów, ale w wielu krajach sądzę, że nie stanowi to problemu. Zresztą - wystarczy chyba spojrzeć na auta ściągane do Polski z zachodu - w drugą stronę chyba tego nikt nie robi, tzn. nie ściąga używanych, za to klienci z zachodu często (kwestia kursu walut) chyba reeksportują nowe auta do siebie.
                            A obawiam się, że nikt sytuacją finansową obywateli Polski się nie przejmuje w takich koncernach jak VW. W takich przypadkach zazwyczaj tworzy się dedykowaną markę na Wschód np. Dacia. Skoda już chyba taką marką nie jest.

                            Inna sprawa, to trochę dziwię się ludziom, którzy kupują nowe auto za te wspomniane 80tys. jeśli są w stanie odkładać tylko te 300PLN - choć rozumiem, że to marzenie, które chce się spełnić. Osobiście jednak bałbym się o utrzymanie takiego auta. Chyba taniej kupić używkę w miarę dobrym stanie i ją remontować. Nowe auto szybciej straci na wartości niż kosztowałyby części do tego starszego auta. A z czasem to i w to już nienowe auto też będzie trzeba ładować, bo to już 5 latek będzie miało za sobą, gdzie bogaty Europejczyk auto zmieni na nowe, a biedny Polak zacznie się męczyć z awariami. A producent polityki pewnie nie zmieni, bo wyprodukowanie trwalszych części, przetestowanie dokładniej nowości będzie kosztowało go dodatkowe 40, a może i 80tys. i pewnie potrwa kilka lat dłużej. W tym czasie ten bogaty Europejczyk - klient pójdzie już do konkurencji, a za 160tys. nie zwróci uwagi na auto, bo za połowę ma konkurencyjne auto, które mu te 5 lat wytrzyma. A biedny Polak wogóle już nie kupi tego auta, bo będzie miał nazbierane dopiero 80tys., więc pozostanie mu używka. Producent zaś pewnie wcześniej by poszedł z torbami przez brak klientów.
                            Ale to tylko mi się tak wydaje, że taki scenariusz byłby prawdopodobny.

                            Zresztą kwestia aut używanych w Polsce to też pewnie kwestia naszej mentalności i naszych zdolności. Polak będzie często wolał używaną wersję full wypas marki premium niż ubogą tanią markę, a w razie potrzeby to sam zajrzy pod maskę lub wejdzie do kanału i coś naprawi.
                            Niestety ta nasza polska rzeczywistość wydaje się być przez to smutna.
                            Skoda O3 5E 2014 1.4TSI DSG Combi od 2014.04
                            Audi A3 8L 2001 1.9TDI MG5 5D od 2007.04 do 2014.07

                            Komentarz

                            • rafiki
                              RS
                              • 2012
                              • 15975
                              • Superb III (3V3)

                              #89
                              Qgar, zgadzam się co do tego, że jest to kwestia kraju - to nie podlega dyskusji. Zwróćmy natomiast uwagę na to, że nie tylko Polska jest takim krajem, w którym ceny (nie tylko samochodów) są niewspółmierne do zarobków. W tym miejscu oczywiście mogą się odezwać głosy zwolenników poprzedniego ustroju, bo "każdy miał pracę i każdy miał pieniądze" - tyle, że wtedy nie było co kupić, a więc sytuacja skrajna. Teraz jest co? To samo tylko w drugą stronę. Wspomniałeś o Dacii - w pewnej części mogę się zgodzić. Ale zwróć uwagę, że najtańsze Dacie w tzw. wersji PG kosztują od 30 tysięcy w górę. Logan z klimatyzacją, światłami przeciwmgłowymi i kołem zapasowym z silnikiem 1.5 dCi to już koszt 44 tysiące. Zakładając, że nie mam samochodu (więc nie mam co sprzedać) i odkładając miesięcznie do skarpety 300 zł muszę oszczędzać na ten samochód 12 lat. Trudno oczekiwać, żeby producent zszedł niżej z ceną. Natomiast mając ten samochód i chcąc go zmienić na ten sam model z takim samym wyposażeniem (zakładając, że cena nie ulegnie zmianie) a stary sprzedam za 45% wartości po 5 latach brakuje mi 24 tysiące. Przez te 5 lat odłożę 18000, więc ciągle brakuje mi 6 tysięcy. Jakby nie liczyć nigdy nie będzie mnie stać na ten samochód. Tak jak wspomniałem, Polska nie jest jedynym krajem, w którym jest taka sytuacja.
                              رافال
                              Spoty
                              Cause freedom is a lonely road

                              Komentarz

                              • r2r
                                RS
                                • 2008
                                • 4720
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                #90
                                Zamieszczone przez Qgar
                                obawiam się, że nikt sytuacją finansową obywateli Polski się nie przejmuje w takich koncernach jak VW. W takich przypadkach zazwyczaj tworzy się dedykowaną markę na Wschód np. Dacia. Skoda już chyba taką marką nie jest.
                                ...i miejsce w szeregu dla Polski, pokazane...

                                Zamieszczone przez Qgar
                                bogaty Europejczyk
                                Zamieszczone przez Qgar
                                biedny Polak
                                Słowa - klucze :!:
                                Artur

                                Komentarz

                                • shok
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 2070
                                  • Octavia I (1U2)
                                  • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                  #91
                                  Ale muszę dodać iż najwięcej aut Dacia to ja właśnie na zachodzie widzę a nie w Polsce.

                                  Komentarz

                                  • rafiki
                                    RS
                                    • 2012
                                    • 15975
                                    • Superb III (3V3)

                                    #92
                                    shok, bo nawet na tanie auta jak Dacia "przeciętnego Kowalskiego" w tym kraju nie stać...
                                    رافال
                                    Spoty
                                    Cause freedom is a lonely road

                                    Komentarz

                                    • Alonzo_
                                      RS
                                      • 2009
                                      • 2460
                                      • Hyundai

                                      #93
                                      Macie Pany wg mnie rację.
                                      Tyle, że jak patrzę od kilku lat na moje rojony (ulice, parkingi) mam wrażenie, że ten biedny Polak nie jest aż taki biedny. Wiele nowych aut się pojawia. Pewnie większość na kredytach ale ludzie jednak kupują. Zawsze będzie grono co trudno jest sobie pozwolić na taki luksus jak nowe auto ( bo to jednak u nas nadal pewien luksus i tacy co na nie nie mogą sobie pozwolić. Jednak mimo wszystko wydaje mi się że sytuacja "zza szyby" patrząc się poprawia.
                                      Inna sprawa, ze zakup nowego auta dla wielu wtedy jednak jest sporym wyrzeczeniem. Np urlopu za granicą, kolacji w restauracji, liczenia dokładnie domowego budżetu przez kilka latek. Bardziej różnimy się myślę w kwestii potem trzymania tego nowego auta. Nie sądzę aby większość to auto sprzedawała po 4/5 latach z przebiegiem 100/150 tyś. U nas ten czas trzymania auta raczej wydłuży się o kolejne 4/5 lat IMO.
                                      Auta są z pewnością jakościowo gorsze obecnie. Ale że mniej trwałe mechanicznie wynika to także ze skomplikowania i wysilenia konstrukcji. Ale wg mnie przede wszystkim z polityki koncernów . I nie do końca się z zgadzam, że muszą być kiepskie bo musza być tanie. U nas tak - musi być tanio. Ale jak sami zauważyliście na zachodzie wartość nowego średniej klasy auta vs. wynagrodzenie i koszty życia jest diametralnie niższa niż u nas. Dlatego tam nie ma aż takiego ciśnienia na najtańszą ofertę ze strony klienta. Ale znowu jak konkurencja obniża cenę kosztem jakości to klient nieświadom "słabości" auta ładnie opakowanego wybierze je > inni muszą to samo zrobić - gdzieś oszczędzić żeby było taniej, żeby ich produkt się sprzedał. Ktoś trak zrobił na początku inni to sami podłapali albo musieli podłapać i już nie da się tego zatrzymać. Konsument wybiera swoimi decyzjami takie auta. Tylko, ze często wybiera nieświadomie. I to jest nieuczciwe.
                                      Ale gdy założenie jest , że trzyma te 4/5 lat t w sumie nie stanowi to dla niego wielkiego problemu. Problem pojawia się wtedy np u nas.
                                      To w sumie "temat rzeka". Bo gdyby nie fakt, ze zalewają nas stosunkowo młode auta z ogromnymi przebiegami zza granicy byłoby trochę inaczej. To specyfika naszego rynku.
                                      U nas panuje przekonanie że auta mające po 150/200 kkm zaczynają się zdrowo psuć i generować duże koszty. Tylko, ze te problemy nie zaczynają się na dużą skalę przy tych przebiegach tylko przy 300/400kkm. Bo takie realne przebiegi ma zdecydowane większość 5/6 latków do nas ściąganych.
                                      Auto to skomplikowane zwłaszcza dziś urządzenie i zawsze ma prawo zdarzyć się awaria. Gdyby przebiegi były rzeczywiście takie jak na licznikach awarii było by zdecydowanie mnie i ludzie nie baliby się takich aut, ale i mniej by nowych u nas kupowali.
                                      Duże przebiegi, kiepskie paliwo, kiepskie drogi, oszczędności na serwisie i mamy obraz jaki mamy.
                                      Mam na myśli w miarę uczciwe (na dzisiejsze standardy) konstrukcje a nie specjalne nabijanie klientów minami jak w niektórych popularnych markach.
                                      Jest jak jest i potem jak kupisz nowe auto to trzymasz je do przysłowiowej "usranej śmierci" mimo, że chciałbyś zmienić. A tak kupiłbym 4/5 latka, rok dwa polatał i zmieniał. Strata mniejsza (lub nie większa) niż na nowym ale zmieniałbym sobie co chwile na coś innego. Ale bojąc się "serka" i wtopy na nim bujać się będe 10 lat tym samym autem. Ot taka nasza smutna rzeczywistość. :?

                                      Komentarz

                                      • r2r
                                        RS
                                        • 2008
                                        • 4720
                                        • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                        #94
                                        Zamieszczone przez rafiki
                                        shok, bo nawet na tanie auta jak Dacia "przeciętnego Kowalskiego" w tym kraju nie stać...
                                        Do tego dodałbym wciąż pokutujące myślenie polaczka : "H.j tam z jakąś Dacią, kupię sobie 10-letniego paska w tedeiku od dziadka z Niemiec i będę śmigał z 6 lat", a że 10-letni pasek w tedeiku od dziadka to w 85% truchło z 400tyś. przebiegu, które śmigało codziennie po bahn'ach przebiegi od 150km wzwyż, to wkłada się weń kupę pieniędzy, ale przed znajomymi szaaa....auto super, nic nie stuka, nie puka, lać i jechać i taki obraz stara się utrzymywać przez cały okres eksploatacji z procesem dalszej odsprzedaży włącznie - oszukując siebie całe życie. Jeszcze dużo cebuli trzeba z tego kraju wyplenić, ale pocieszam się, że "pasek w tedeiku" już niebawem nie będzie dostępny dla przeciętnego cebulaka i nie będzie już tego rodzaju lansu. B5-tki się wykruszą, zostaną B6-stki, a tam jak coś klęknie, to cebulakowi wyjdą oczy z orbit, jak przyjdzie rzygać w tysiącach a nie stówkach. Może wtedy lud przejrzy na oczy że go na to nie stać i przesiądzie się właśnie do Dacii.
                                        Artur

                                        Komentarz

                                        • Northeusz
                                          RS
                                          • 2010
                                          • 1677
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • AUM 1.8 20VT 150 KM

                                          #95
                                          Zamieszczone przez r2r
                                          pocieszam się, że "pasek w tedeiku" już niebawem nie będzie dostępny dla przeciętnego cebulaka
                                          To pociesz się, że dostępność nieskomplikowanych benzyn nadających się do naprawy na kowadle będzie przedstawiała się identycznie . Tyle, że tutaj nie będzie podziału na cebulaki/janusze vs reszta świata. To będzie dotyczyło wszystkich, i ten przeciętny i ten nieprzeciętny będzie miał do wyboru te same technologie. I tutaj Dacia wcześniej czy później również dorówna do pozostałych - kwestia czasu i decyzji panów we Francji.
                                          Ostatnio czytałem ciekawy artykuł jak to Panu w Qashqai-u padł 1.5dCi. Jak usłyszał koszt naprawy, to oczy ma weszły na bardzo szerokie orbity. Paradoksalnie Dacia połowę tańsza niż ten Nissan również ma taki silnik. Jednak w przypadku właściciela Dacii przy takiej usterce orbity byłyby pewnie o wieeele większe. Bo to w końcu Dacia, więc powinno być za "kilka stówek", a nie kilka tys. Chociaż silnik ten sam
                                          Pozdrawiam
                                          Northeusz

                                          Komentarz

                                          • Waśka
                                            Rider
                                            • 2013
                                            • 552
                                            • Mitshibishi

                                            #96
                                            Zamieszczone przez robreg

                                            "W historii światowej motoryzacji była jedna firma, która w przeszłości popełniła dwa kardynalne błędy. Błędy te nieomal doprowadziły tę firmę do bankructwa i likwidacji. Błędy te nazywają się W 123 oraz W 124, a firmą tą jest Mercedes Benz.

                                            Firma cudem przetrwała skutki swoich błędów (...)
                                            Na ten temat krążą różne historie. Nie spotkałem się z żadnym wyczerpującym opracowaniem które potwierdziloby lub obaliło tą tezę. jest to raczej urban legend


                                            Zamieszczone przez Alonzo_
                                            robreg ale to co napisałeś to nius "długą z brodą" .
                                            Że beczka czy W124 to modele które bardzo wypromowały i jednocześnie dobiły merca pisze się od lat. I to, że mercedes po nich tak ostro zakręcił , zę wiele kolejnych modeli to był syf totalny z okularnikiem na czele i paroma innymi rdzewiejącymi i psującymi się struclami.
                                            To akurat "zasługa" CEO-wania Jurgena Schremppa, który przyjął opcję podniesienia zysków firmy najszybciej jak tylko można, zgarnięcia dywidend i zmiany pracy, a problemami niech się zajmie następny CEO. Nie ma to chyba wiele wspólnego ze starymi baleronami i sporną kwestią "prawie bankructwa" Daimlera Benza przez zbyt wysoką jakość tychże, a raczej ze słaboscią modelu zarządzania firmy z tradycjami przez menedżera wynajętego na krótki termin.

                                            [ Dodano: Pią 11 Kwi, 14 22:33 ]
                                            Zamieszczone przez mattyah4x4
                                            a czytaleś komentarze? Szczepan Kołaczek tak naprawdę niczego nie udowodnił. jego opracownaie - ciekawe zresztą - pomija interesujący nas okres.
                                            Była 01 2.0 AQY + LPG, jest Focus Mk2 1,6 + LPG

                                            Komentarz

                                            • r2r
                                              RS
                                              • 2008
                                              • 4720
                                              • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                              #97
                                              Northeusz, jeśli motoryzacja dalej będzie tak ślepo brnęła w kieszeń klienta, to takie Niemcy pewnie sobie jakoś poradzą, ale na kieszeń Polaka i jego chęć podbudowywania sobie ego, lanusując się sprowadzanymi "okazjami", "niebitymi laleczkami" itp...pozostanie najbrutalniejsza opcja z wszystkich, sprowadzająca w momencie z obłoków na ziemię...
                                              Załączone pliki
                                              Artur

                                              Komentarz

                                              • rafiki
                                                RS
                                                • 2012
                                                • 15975
                                                • Superb III (3V3)

                                                #98
                                                Zamieszczone przez r2r
                                                Zamieszczone przez rafiki
                                                shok, bo nawet na tanie auta jak Dacia "przeciętnego Kowalskiego" w tym kraju nie stać...
                                                Do tego dodałbym wciąż pokutujące myślenie polaczka : "H.j tam z jakąś Dacią, kupię sobie 10-letniego paska w tedeiku od dziadka z Niemiec i będę śmigał z 6 lat", a że 10-letni pasek w tedeiku od dziadka to w 85% truchło z 400tyś. przebiegu, które śmigało codziennie po bahn'ach przebiegi od 150km wzwyż, to wkłada się weń kupę pieniędzy, ale przed znajomymi szaaa....auto super, nic nie stuka, nie puka, lać i jechać i taki obraz stara się utrzymywać przez cały okres eksploatacji z procesem dalszej odsprzedaży włącznie - oszukując siebie całe życie. Jeszcze dużo cebuli trzeba z tego kraju wyplenić, ale pocieszam się, że "pasek w tedeiku" już niebawem nie będzie dostępny dla przeciętnego cebulaka i nie będzie już tego rodzaju lansu. B5-tki się wykruszą, zostaną B6-stki, a tam jak coś klęknie, to cebulakowi wyjdą oczy z orbit, jak przyjdzie rzygać w tysiącach a nie stówkach. Może wtedy lud przejrzy na oczy że go na to nie stać i przesiądzie się właśnie do Dacii.
                                                Artur, to wszystko prawda, z tym, że to już jest kwestia naszej mentalności. Ale tak jak
                                                Zamieszczone przez Alonzo_
                                                na zachodzie wartość nowego średniej klasy auta vs. wynagrodzenie i koszty życia jest diametralnie niższa niż u nas
                                                to, że na zachodzie nowe auta są czasem w podobnej konfiguracji droższe o kilka tysięcy ojro nie stanowi problemu, bo tam ludzie mogą sobie na to pozwolić ze względu na zarobki. Nie tak dawno gdzieś w sieci widziałem porównanie co za średnią krajową kupi Niemiec a co Polak. Było tam też to, że Niemiec na nówkę z salonu musi oszczędzać ok. 4-5 lat a Polak 8-10 choć ceny w gruncie rzeczy na podobnym poziomie to u nas ceny (nie tylko nowych samochodów) są nieadekwatne do zarobków. Myślę, że to też może być przyczyną do tego, że u nas auto, które wyjeżdża za bramę salonu traci "na dzień dobry" 20-30% wartości.
                                                رافال
                                                Spoty
                                                Cause freedom is a lonely road

                                                Komentarz

                                                • Northeusz
                                                  RS
                                                  • 2010
                                                  • 1677
                                                  • Octavia I (1U2)
                                                  • AUM 1.8 20VT 150 KM

                                                  #99
                                                  Zamieszczone przez r2r
                                                  Northeusz, jeśli motoryzacja dalej będzie tak ślepo brnęła w kieszeń klienta, to takie Niemcy pewnie sobie jakoś poradzą, ale na kieszeń Polaka i jego chęć podbudowywania sobie ego, lanusując się sprowadzanymi "okazjami", "niebitymi laleczkami" itp...pozostanie najbrutalniejsza opcja z wszystkich, sprowadzająca w momencie z obłoków na ziemię...
                                                  I tak będzie. Koncerny, nieważne czy to motoryzacyjne, w swoim podejściu makro nie przejmują się Polską, i ile tutaj obywatel będzie zarabiał na nowy samochód. Dla nich jesteśmy jakimś tam rynkiem zbytu, nieznacznie wpływającym na słupki sprzedaży w podsumowaniu ogólnym. To tak samo jakby w PL powstawały rodzime - polskie samochody. I u nas byłyby tanie, ale w dajmy na to takim Kazachstanie czy innym ZaUralu, gdzie ludzie miesięcznie zarabiają ułamek naszych dochodów nie mogliby sobie na niego pozwolić. Ktoś obnizyłby cenę? Na pewno nie.
                                                  VW w zeszłym roku miał znaczący wzrost sprzedaży i co ciekawe, nie tylko na dieslach . Jeśli nie na dieslach, to co na zachodzie jest jeszcze głównie oferowane - TSI . Dla VAG-a w podsumowaniu roku TSI sprzedają się rewelacyjnie, w PL jeśli chodzi o sprzedaż O3, G7, Leona z nowmi TSI też wygląda to więcej niż dobrze. Jak dla mnie to nie ma nad czym rozpaczać i jojcyć bo szkoda zdrowia .
                                                  Kiedyś r2r siądziesz za kierę swojego następnego samochodu, depniesz na jakiejś wielopasmowej A..cośtam i wsłuchując się w delikatny świst turbiny uśmiechniesz się myśląc .... to jest to :diabelski_usmiech
                                                  Pozdrawiam
                                                  Northeusz

                                                  Komentarz

                                                  • rafiki
                                                    RS
                                                    • 2012
                                                    • 15975
                                                    • Superb III (3V3)

                                                    Northeusz, Artur się zarzeka, że nigdy nie kupi auta z turbo :P
                                                    رافال
                                                    Spoty
                                                    Cause freedom is a lonely road

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...